Kloniki i inne podobne do Barbie

środa, 29 kwietnia 2015

Pan Mackie i jego muza

Lalki skrzywiły mnie dokumentnie.

Przykład? Wchodzę do pomieszczenia, patrzę na kolor ścian i myślę "idealne tło dla najnowszej Barbie!".

A ta najnowsza Barbie jest wyjątkowa, bo wyczekana, wymarzona i kosztowała mnie masę nerwów, kiedy to sprzedający mimo transakcji  nie chciał się z nią rozstać...

Ale zacznijmy od początku, czyli od pana Boba Mackie, który jest wciąż aktywnym zawodowo projektantem mody (chociaż bardziej niż "moda" do jego prac pasuje określenie "wereable art"). Jego estradowe, niemal cyrkowe kreacje noszą gwiazdy takie jak Elton John, Madonna, Dawid Bowie, Beyonce, Tina Turner oraz te najdroższe Barbie. Jednak największą muzą projektanta od początków kariery pozostaje Cher.

A musicie wiedzieć, że ja kocham Cher :-) Za nietuzinkowy głos i niezaprzeczalny urok artystki-barwnego ptaka.


Bob Mackie zaprojektował niemal wszystkie sceniczne kostiumy Cher, a część z nich została uwieczniona na lalce Barbie. Poniżej przykłady kilku szałowych projektów:




Osobiście najbardziej podoba mi się ten, na którym Cher wygląda niczym egzotyczna syrena:



Istnieje lalkowe wcielenie tego projektu - Barbie jako Cher z roku 2001.


Z wielką satysfakcją stwierdzam, że lalka spełnia wszelkie wymagania, zdjęcie promocyjne wyjątkowo nie kłamie i Barbie Cher na żywo jest o wiele piękniejsza! Oceńcie sami:

















Lubię tę lalkę, bo pokazuje Cher jeszcze w czasach, gdy nie miała aż tak dużo operacji plastycznych i Mattel dał jej przepiękną kaskadę ciężkich, czarnych włosów jak u egipskiej księżniczki. Tak powinna prezentować się wielka diva!


Niedawno wyszedł nowy album Cher, na którym artystka nawiązuje do złotych lat swojej kariery. Szczególnie podoba mi się jedna piosenka, której refren szybko wrzyna się w mózg. Polecam odsłuchać:




12 komentarzy:

Ashoka pisze...

Nie jestem fanką Cher, ale lalka robi wrażenie:)
Rzeczywiście wygląda jak wcielenie egipskiej księżniczki.

Inka pisze...

na Cher i ja się szykuję - choć bardziej chodzi za mną ślicznotka z czarną skórzaną kurtałką :)

w tej wersji oszałamia!

Szara Sowa pisze...

Nie dziwię Ci się, jest fantastyczna. Suknia jest wrost idealna, no i ten srebrny mikrofon.

Anonimowy pisze...

jest niesamowita! Piekne grafiki Boba!

Manhamana pisze...

Świetna! Gratuluję nabytku - osobiście bardzo lubię wersję z kręconymi włosami w tiulowym body i czarnej kurtce.
Kawałek obłędny- wwierca się w mój mózg :) lubię Cher

MoxieFun pisze...

Oj, faktycznie wyjątkowy przykład niekłamiącego zdjęcia promo! Gratuluję pięknej lalki!

RudyKrólik pisze...

Marzę o Cher. Jest taka ponadczasowa. A ta, wrzosowa syrena, wygląda jak bogini!

Stary_Zgred pisze...

Piękne kobiety przekuwają się na piękne lalki :) Lalkowa Cher jest piękna i nigdy nie utraci urody :)

Daga pisze...

Kości policzkowe oddane perfekcyjnie <3

Pikulina pisze...

Gratuluję!!! Piękna i niesamowicie dobrze odwzorowana lalka. Ja mam tę w obcisłym stroju i skórzanej kurtce, uwielbiam ją więc mogę przypuszczać jak TY musisz się cieszyć!! Jeszcze raz gratulację i życzę pozyskania pozostałych modeli :)

Inka pisze...

a "Burlescę" mogę oglądać na okrągło -
i dla Cher i dla Christiny - i dla utworów
i dla ciekawych a pięknych postaci...

Anonimowy pisze...

Wow piękne zdjęcia :) Te długie włosy mnie zahipnotyzowały...